7 najdziwniejszych sposobów na leczenie człowieka
Trudno jest nadążyć za zaleceniami medycznymi od lekarzy bazującymi na praktyce medycznej. Jednego dnia coś jest dla ciebie dobre, a następnego śmiertelnie niebezpieczne i należy tego unikać. Substancje uzależniające, takie jak heroina, były podawane dzieciom w celu leczenia kaszlu, leczenie wstrząsami elektrycznymi było od dawna stosowaną metodą leczenia impotencji, a "cudowne" pigułki dietetyczne były rozdawane jak cukierki. Poniżej przedstawiamy 7 najbardziej szokujących metod leczenia zalecanych przez lekarzy, na szczęście tylko w przeszłości.
Olej wężowy
Chociaż dziś "sprzedawca oleju z węża" uznana jest za szarlatana, to stosowanie oleju z węża ma rzeczywiste korzyści terapeutyczne. Olej z węża, pozyskiwany z oleju chińskich węży wodnych, prawdopodobnie pojawił się w Stanach Zjednoczonych w XIX wieku wraz z napływem chińskich robotników pracujących na kolei. Olej z węża, bogaty w kwasy omega-3, był stosowany do łagodzenia stanów zapalnych i leczenia zapalenia stawów i kaletki maziowej, a robotnicy wcierali go w swoje stawy po długim dniu pracy na kolei.
Clark Stanley, "Król grzechotników". Stanley był niegdyś kowbojem i twierdził, że studiował pod okiem szamana Hopi, który wtajemniczył go w lecznicze właściwości oleju z węża. Z tą nowo nabytą "wiedzą" wyruszył w drogę i w 1893 r. wystawił pokaz na Światowych Targach w Chicago, w którym sięgnął do worka, chwycił grzechotnika, rozciął go i wycisnął. Oznaczył ekstrakt jako olej z węża, chociaż FDA potwierdziła później, że jego produkty nie zawierały oleju z węża, grzechotnika ani żadnego innego. Nie powstrzymało to innych pozbawionych skrupułów lekarzy i nieuczciwych sprzedawców, którzy również zaczęli podróżować po amerykańskim Zachodzie, sprzedając butelki fałszywego oleju z węża, nadając naprawdę korzystnemu leczeniu złą sławę.
Kokaina - cudowny lek
W połowie lat osiemdziesiątych XIX wieku naukowcy byli w stanie wyizolować aktywny składnik z liści koki, Erythroxylon coca (później znany jako kokaina). Firmy farmaceutyczne chętnie sięgały po ten nowy, szybko działający i stosunkowo tani środek pobudzający.
W 1884 roku austriacki okulista Carl Koller odkrył, że kilka kropli roztworu kokainy nałożonych na rogówkę pacjenta działa jak miejscowy środek znieczulający. Sprawiało to, że oko stawało się nieruchome, mniej wrażliwe na ból i mniej podatne na krwawienie w miejscu nacięcia - dzięki czemu operacja oka była znacznie mniej ryzykowna. Wieści o tym odkryciu rozprzestrzeniły się i wkrótce kokainę zaczęto stosować w chirurgii oka i zatok.
Sprzedawana jako lek na ból zęba, depresję, zapalenie zatok, senność, alkoholizm i impotencję, kokaina była wkrótce sprzedawana jako tonik, pastylka do sania, proszek, a nawet używana w papierosach. Pojawiła się nawet w katalogu Sears Roebuck. Popularne domowe środki lecznicze, takie jak tabletki kokainowe Allena, można było kupić już za 50 centów za opakowanie i oferowały one ulgę od kataru siennego, bólu gardła, nerwowości, bólów głowy i bezsenności. W rzeczywistości skutki uboczne kokainy powodowały wiele problemów, które rzekomo leczyła - powodując brak snu, problemy z jedzeniem, depresję, a nawet halucynacje.
Aby ją kupić, nie trzeba było mieć recepty. W niektórych stanach kokaina była sprzedawana w barach i wchodziła w skład powszechnie znanego napoju bezalkoholowego Coca-Cola. Szacuje się, że w 1902 roku w samych Stanach Zjednoczonych było 200 000 osób uzależnionych od kokainy. W 1914 roku Harrison Narcotics Act zakazał produkcji, importu i dystrybucji kokainy.
Wibratory - leczenie histerii u kobiet
Możemy podziękować XIX-wiecznym lekarzom za stworzenie wibratora, który po raz pierwszy był reklamowany jako lekarstwo na powszechnie występującą u kobiet "chorobę" zwaną histerią. Uważano, że histeria powoduje szereg dolegliwości, w tym niepokój, drażliwość, pożądanie seksualne, bezsenność, omdlenia i wzdęty brzuch - więc prawie każda kobieta wykazywała pewne objawy. Korzenie tego schorzenia sięgają starożytnych teorii medycznych na temat "wędrujących macic", w których niezaspokojona macica powodowała zły stan zdrowotny kobiet.
Lekarstwo? "Masaż miednicy", który wywoływał "paroksyzm histeryczny" - powszechnie znany jako orgazm. Było to zadanie wiktoriańskich lekarzy, którzy ręcznie masowali kobiety. Aby oszczędzić lekarzom tej pracy, pomysłowy lekarz dr Joseph Mortimer Granville stworzył zasilany parą "elektromechaniczny instrument medyczny". Urządzenie to, nazywane "Manipulatorem", pozwalało kobietom na wykonywanie masażu w domu, aby wyleczyć ich "wędrujące macice".
Fen-Phen - cudowna pigułka na odchudzanie
Dzisiejsza branża środków odchudzających szacowana jest na 60 miliardów dolarów, z czego znaczna część przypada na tabletki odchudzające. I chociaż pierwsze tabletki na odchudzanie zostały wprowadzone na rynek pod koniec lat 80. XIX wieku, żadne inne tabletki nie miały tak szybkiego wzrostu i upadku, jak Fen-Phen w latach 90. ubiegłego wieku. Początkowo były one sprzedawane jako dwa oddzielne leki - tłumiąca apetyt fenfluramina i amfetamina phentermine - i były sprzedawane jako środki wspomagające krótkoterminową dietę, ale same w sobie okazały się w dużej mierze nieskuteczne. Jednak pod koniec lat 70. dr Michael Weintraub połączył te dwa preparaty, tworząc produkt znany jako Fen-Phen.
Weintraub przeprowadził jedno badanie z udziałem 121 pacjentów w ciągu czterech lat. Pacjenci, z których dwie trzecie stanowiły kobiety, stracili średnio 30 kilogramów i pozornie nie mieli żadnych skutków ubocznych - ale badanie Weintrauba nie śledziło serc pacjentów. Nowy cudowny lek został po raz pierwszy wprowadzony na rynek w 1992 roku i ludzie nie mogli się nim nacieszyć. Niektórzy lekarze, szukając szybkiego sposobu na zarobek, prowadzili "młyny fen-phen", gdzie zdesperowani pacjenci, którzy chcieli stracić nadwagę, płacili krocie za tabletki. Wkrótce zażywało go około 6 milionów Amerykanów.
W kwietniu 1996 roku, po kontrowersyjnej debacie, FDA zgodziła się zatwierdzić lek w oczekiwaniu na roczne badania. Niemal natychmiast zaczęły napływać doniesienia o poważnych skutkach ubocznych. W lipcu tego samego roku Mayo Clinic poinformowała, że u 24 kobiet przyjmujących fen-phen wystąpiły poważne nieprawidłowości zastawek serca. Zgłoszono setki kolejnych przypadków, a we wrześniu 1997 r. FDA oficjalnie wycofała fen-phen. W 1999 roku American Home Products Corporation (producent fen-fenu) zgodził się zapłacić 3,75 miliarda dolarów osobom poszkodowanym w wyniku stosowania leku. W latach następujących po wycofaniu leku złożono ponad 50 000 pozwów o odszkodowanie, a pacjenci nadal mogą ubiegać się o odszkodowanie.
Heroina - lek na kaszel
Jak wyleczyć epidemię narkotykową? Tworząc nowy narkotyk. Dokładnie to wydarzyło się pod koniec lat 80. XIX wieku, kiedy heroina została wprowadzona jako bezpieczny i nieuzależniający zamiennik morfiny. Znany jako diamorfina, lek został stworzony w latach 70. XIX wieku przez angielskiego badacza chemicznego C.R. Aldera Wrighta, ale dopiero gdy chemik pracujący dla firmy farmaceutycznej Bayer odkrył pracę Wrighta w 1895 roku, lek trafił na rynek.
Uznawszy ją za pięciokrotnie bardziej skuteczną - i rzekomo mniej uzależniającą - niż morfina, Bayer zaczął reklamować aspirynę z heroiną w 1898 roku, sprzedając ją dzieciom cierpiącym na ból gardła, kaszel i katar. Niektóre z butelek pokazywały dzieci chętnie sięgające po lek, a matki podające swoim chorym dzieciom heroinę na łyżeczce. Lekarze zaczęli podejrzewać, że heroina może nie być tak uzależniająca, jak się wydawało, gdy pacjenci zaczęli wracać po jedną fiolkę za drugą. Pomimo oporu ze strony lekarzy i piętrzących się negatywnych historii o skutkach ubocznych heroiny, Bayer kontynuował sprzedaż i produkcję swojego produktu aż do 1913 roku. Jedenaście lat później FDA całkowicie zakazała heroiny.
Lobotomia - leczenie zaburzeń mózgu
Walter Freeman sądził, że znalazł sposób na złagodzenie bólu i cierpienia osób chorych psychicznie i emocjonalnie. Zamiast tego stworzył jedną z najbardziej przerażających metod leczenia w historii. Freeman opracował swoją procedurę, która stała się znana jako lobotomia przedczołowa, w oparciu o wcześniejsze badania portugalskiego neurologa. Wczesne wersje "leczenia" Freemana obejmowały wiercenie otworów w górnej części czaszek pacjentów, a później ewoluowały w kierunku wbijania narzędzia podobnego do szpikulca do lodu w oczodoły, aby przerwać połączenie między płatami czołowymi a wzgórzem, które według niego było częścią mózgu zajmującą się ludzkimi emocjami.
Freeman wkrótce związał się z Jamesem Wattsem i po próbach na zwłokach, w 1936 roku przeprowadzili pierwszą procedurę na żywym pacjencie, kobiecie, która cierpiała na depresję i bezsenność. Procedura została uznana za sukces. Jednak kolejne operacje nie kończyły się sukcesem. Pacjenci często pozostawali w stanie wegetatywnym, z nawrotami choroby i pogorszeniem stanu fizycznego i emocjonalnego. Około 15% pacjentów zmarło. Jedną z najbardziej znanych ofiar była Rosemary Kennedy, siostra przyszłego prezydenta Johna F. Kennedy'ego, która została ubezwłasnowolniona i wymagała całodobowej opieki do końca życia.
Freeman występował zarówno jako showman, jak i lekarz, odwiedzając 23 stany, by pokazać swoje cudowne uzdrowienie. W sumie przeprowadził około 3439 lobotomii - niektóre z nich na pacjentach, którzy nie byli nawet nastolatkami. I pomimo oczywistego ryzyka i braku konkretnych sukcesów, szpitale chętnie pozwalały Freemanowi kontynuować, być może dlatego, że pacjenci po lobotomii byli uważani za "łatwiejszych". Wszystko zmieniło się w 1967 roku, kiedy Freeman wykonał lobotomię na jednym ze swoich pierwszych pacjentów, gospodyni domowej mieszkającej w Berkeley w Kalifornii. Tym razem przeciął naczynie krwionośne, a Mortenson zmarła z powodu krwotoku mózgowego - tym samym na dobre kończąc przypadkowe operacje na mózgu prowadzone przez Freemana.
Terapia szokowa - lek na impotencję
Opinie lekarzy na temat przyczyn i możliwych metod leczenia impotencji są różne. Wiktoriańscy lekarze uważali, że przyczyną zaburzeń narządów płciowych jest "moralna słabość" mężczyzny, a w XIX wieku uważano, że impotencja jest spowodowana albo nadmiarem seksu lub masturbacji, albo odwrotnie, ich brakiem. Jak zauważył chirurg Samuel W. Gross w swojej książce Practical Treatise on Impotence, Sterility, and Allied Disorders of the Male Sexual Organs, "masturbacja, rzeżączka, ekscesy seksualne i ciągłe podniecanie genitaliów bez satysfakcji" mogły prowadzić do impotencji.
Niektórzy lekarze wprowadzili "kąpiele galwaniczne" lub kąpiele wypełnione elektrodami, aby przywrócić pożądanie seksualne w ciągu zaledwie sześciu sesji. Inni przyjęli jeszcze bardziej lokalne podejście, w którym pręty umieszczano w cewce moczowej mężczyzny i przepuszczano przez nie prąd. Zabieg trwał od pięciu do ośmiu minut i był powtarzany raz lub dwa razy w tygodniu. Procedura ta została uznana za szczególnie przydatną dla osób ze znaczną atrofią okolicy narządów płciowych.
Wszędzie tam, gdzie można zarobić na niepewnym kliencie, z pewnością znajdą się szarlatani i nieuczciwi handlarze. Pod koniec XIX wieku pojawiły się reklamy "pasów elektrycznych" przeznaczonych dla "słabych mężczyzn". Twierdziły one, że pomagają leczyć bóle nerek, problemy z nerwem kulszowym, bóle pleców, bóle głowy i wyczerpanie nerwowe - ale podstawowym przesłaniem było to, że mogą leczyć problemy seksualne mężczyzn.
Chociaż impotencja jest obecnie postrzegana jako związek problemów fizycznych i psychologicznych, nadal utrzymuje się przekonanie, że terapia elektrowstrząsowa jest użytecznym lekarstwem na impotencję. Badania pochodzące z Hajfy w Izraelu (2009) i San Francisco w Kalifornii (2016) twierdzą, że terapia niskoenergetyczną falą uderzeniową ma swoje zalety w leczeniu zaburzeń erekcji.